Co robić, kiedy zobaczymy ranną albo nieprzytomną osobę? Uciekać? Nie! Dzwonić pod numer alarmowy? Nie! Najpierw należy rozejrzeć się, czy nam nic nie grozi, czyli zadbać o własne bezpieczeństwo. Od tego trzeba zacząć udzielanie pierwszej pomocy przedmedycznej.

I tak zaczął zajęcia p. Mateusz Wasilewski – dyplomowany ratownik medyczny. Uczestniczyli w nich uczniowie klasy 1a, 2a i 3a. Emocje wzbudziło już praktyczne opatrywanie rany i ewentualnego złamania kończyny. Jednak najwięcej emocji wywołały praktyczne działania na fantomie, czyli nauka resuscytacji. Trzydzieści uciśnięć klatki piersiowej okazało się nie lada wyzwaniem dla niektórych. Uczniowie przekonali się, że należy dbać o swoją kondycję fizyczną. Na zakończenie mali ratownicy uczyli się, jak położyć nieprzytomnego w pozycji bocznej bezpiecznej.

Wychowawczynie, pp. E. Górska, A. Kamyszek i G. Serafin, stwierdziły, że były to zajęcia ciekawe z dużą ilością praktycznych wskazówek dotyczących udzielania pierwszej pomocy w różnych sytuacjach. Dzieci aktywnie i chętnie uczestniczyły w ćwiczeniach. Zajęcia zostały prawidłowo przygotowane pod względem merytorycznym i praktycznym. I, oczywiście, z chęcią ratownika gościłybyśmy częściej na zajęciach.

Zajęcia zorganizował Suwalski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli.

• nast. »